Najnowsze wpisy, strona 4


lut 16 2005 ...wspomnienia...
Komentarze: 7

jacy byli wczesniej? zupelnie inni. stojac obok jako przyjaciolka kochala go, kochala nade wszystek bol i lzy jakie wylewala nocami teskniac za nim. on wylewal lzy w tesknocie za inna. gdy sie poznali nienawidzili sie. jedna iskra sprawila ze z rownie poteznej nienawisci zrodzila sie w ncih rownie wielka przyjazn...ona marzyla o czyms wiecej, on nie mogl jej niczego wiecej dac, bo jego serce bylo przy innej. tylko bliscy im ludzie potrafili zrozumiec ich relacje i uczucia. nikt spoza osob zaufanych nie domyslal sie ze oboje wypili zatruty napoj stajac sie bohaterami tragicznymi. to wszystko pozory i dobra mina do zlej gry. gra uczuc, gra slow... postanowili przetrwac. postanowili udowodnic sobie ze mozna zapomniec o uczuciach i ze istnieje czysta przyjazn miedzy mezczyzna a kobieta...az do tamtej nocy...(cdn)

cobradeath : :
lut 15 2005 ...oni...
Komentarze: 3

wpatrzeni w glab swoich oczu jak w przestrzen wszechswiata lezeli razem w wielkim lozu. nic co bylo za oknem czy drzwiami nie mialo znaczenia, bo ich niebo bylo w tym pokoju. ich dlonie pasowaly do siebie, ciala idealnie splecione. obejmowala go swoimi nogami, on ochranial silnymi ramionami przed utrata ciepla. pierwszy pocaunek, pierwszy intymny dotyk, pierwsze uniesienie...pierwszy raz. jego dlonie, jej wlosy, ich usta, wciaz widnieje ten obraz przed jej oczyma, gdy tylko zamyka oczy widzi jego twarz przepelniona rozkosza, oczy blyszczace w nocy, powage na twarzy a potem radosny usmiech...on sluchiwal sie w jej oddech, a teraz...? potem przytulili sie do siebie jakby bali sie ze najmiejszy podmuch wiatru zabierze im siebie. chcieli by te chwile trwaly jak najdluzej. te momenty sa bezcenne, a doznania pierwsze i niezapomniane. do ograzmu jaki miala przy nim tej pierwszej nocy, nie byl w stanie ja doprowadzic zaden inny...

czas na papierosa. zastrzyk trucizny...ubral sie, podszedl do drzwi, spojrzal na nia siedzaca nago na fotelu...otworzyl drzwi, wyszedl i trzasna je za soba...(cdn)

cobradeath : :
lut 15 2005 ...!!!...
Komentarze: 7

udawanie ze wszystko jest w porzadku,ze cos sie nam uklada moze staje sie po pewnym czasie latwe, np dla mnie. to bezsensu. oszukiwanie innych i samych siebie ma odwrotny skutek niz bysmy chcieli. w koncu przychodzi moment kiedy wszystko sie w nas klebi jak gradowe chmury i boom!!! wszystko sie wali...dlaczego klamiemy w tej sugestii? bo na poczatku zaczynamy rzeczywiscie w to wierzyc, ze poukladalismy sobie zycie. ta mysl dodaje nam sil na nowe ambicje. no wlasnie ambicje... haha jakie to jest smieszne. gowno mi po nich! niektorzy sa zbyt uczuciowi. emocje zawsze stawiaja gore. mlody czlowiek nie powinnien sie poddawac, a trudnosci powinny dodawac mu sil. ale to sa tylko slowa, trudno o osobe ktorej sie to udaje, w praktyce...w zyciu..bywa roznie..

cobradeath : :
lut 13 2005 ...sztuka...
Komentarze: 8

hey, wlasnie sie dowiedzialam czemu panna Akki ostatnio zadko odwiedza mego bloga. Oj dziewczyno dziewczyno... podejdz do swojego problemu inaczej. tak jak rozmawialysmy. dla mnei cialo ludzkie to nie tylko czesc "egzystencji materialnej" ale najpiekniejsze dzielo Boga! jest cudowne. norlanie powinnam sie urodzic w starozytnej Grecji!!! wielbie cialo ludzkie. chyba dlatego tak intresuje sie anatomia... nie, nie jestem zboczona. no chybaze przyjmiemy, ze ludzkie upodobania, oryginalne upodobania, dla niektorych dziwne, to zboczenia. wtedy sie zgodze.ale czy tak naprawde, mozna to upodobanie nazwac dziwnym? od lat zajmowano sie i badano nasze ciala. poezja, rzezba..to bylo wszedzie. poza tym chyba kazdy normalny sapiens interesuje sie cialem, chociaz jest tego nie swiadomy(to jest normaly odruch instynktowny). pomijajac to upodobanie pod wzgledem zdrowotnym i sztuki, probujemy poznac nasze ciala ale do celow bardziej sexualnych. poznajemy sie krok po kroku, by znalesc miejsca wrazliwe, ktore wywoluja rozne doznania, emocje. uczymy sie jak poruszac sie po "swiecie ciala partnera", co robic itd. co potem? potem laczymy rozne ruchy, dotyk, w bardziej zaawansowanym zwiazku z zyciem sexualnym zmieniamy pozycje? dlaczego? a no dlatego ze chcemy urozmaicenia. rutyna staje sie nudna, a pod tym wzgledem nuda nie lezy w naszej naturze. ha! w tym miejscu dochodzimy do chwili kiedy smialo mozemy stwierdzic, ze skoro nasze BODY to piekno sztuki, dzielo sztuki, to sex jest tym samym. nobo czy w sztuce rowniez nie staramy sie stowrzyc wlasnego swiata, ktorzym dzielimy sie z innymi, staramy sie by byl nasz wlasny, oryginalny...to jacy jestesmy w lozku swiadczy jacy jestesmy w srodku, co siedzi w naszych glowach i sercach i duszy. sztuka to odzwierciedlenie kazdego z trzech. (lol) <---Cobra pomyslala i swtorzyla hehe, fajnie jest miec psychologie w szkole XD

cobradeath : :
lut 12 2005 ...ferie...
Komentarze: 4

na poczatku chcialam wszystkim zyczyc by byly udane. zapomnijcie o szkole i bawcie sie dobrze gdziekolwiek jestescie.

ja sama zostaje w domu i z siostra bede chodzic na warsztaty do Voltu na hiphop...mam nadzieje ze tym razem pojdziemy z Ada na impreza na koniec zajec :D poza tym szukam pracy na ferieniektorzy z Was wiedza ze jeszcze raz chcialam sie zglosisc to tej angielskiej restauracji. odpowiedz? nie bylo wolnych miejsc, ale zostawilam Cv i maja sie ze mna skontaktowac jakby co. jesli w te pierwsze 2 dni nic nie znajde, to wracamy z Ada na stare smieci...obym sie znowu nie rozchorowala od tej roboty :/

no, wiec jeszcze raz odjechanych ferii zycze, 3majcie sie :*

cobradeath : :