gru 11 2004

...something...


Komentarze: 9

nastapila zmiana skladu. Patryk gra z nami, ma duzy potencjal, checi, jest swietnie rozganizowany. no prosze..znamy sie 3lata i polaczyl nas Sebek i jego choroba heh... w zyciu czasem naprawde DZIWNIE sie uklada. z Ola jestesmy bardzo szczesliwe, poniewaz schorn zostal tylko dla nas i harcerzykow. i Pawel i tamten poprzedni zespol sobie poszli. w tej sytuacji, moze zostaniemy tu na dluzej? zobaczymy

zawiodlam sie w tym tygodniu na kilku osobach. po pierwsze Slawek-wie za co...po drugie moi przyjaciele. liczylam na Wasza pomoc w akcji zbierania pieniazkow na Sebka. dostawalam wiadomosci od znajomych, ludzi z ktorymi dawno stracilam kontakt, albo dopiero co ich poznalam...nawet Kuba sie zainteresowal, ale od Was nie dostalam zadnego odzewu. przykro mi bardzo. nie wiem tylko jak mam to rozumiec?

cobradeath : :
Cobra
15 grudnia 2004, 18:23
?? whata\' fuck??
Cobra
13 grudnia 2004, 22:09
no to pora powrocic do zabezpieczen...
Cobra
13 grudnia 2004, 20:38
walic to... oO wazne ze sie wyjasnilo. jeszcze raz przepraszam :*
Korin
13 grudnia 2004, 18:58
to ja Cie powinnam byla uprzedzic
Cobra
12 grudnia 2004, 23:15
myslałam, ze to sobie olałas..przepraszam
Sandra
12 grudnia 2004, 22:23
przypuszczam, ze chodzi tu równiez o mnie. Przepraszam, nie uprzedzilam Cie... bylam u dyrektorki, ale wywalila mnie za drzwi i powiedziala, ze i tak mamy duzo charytatywnych zbiorek w szkole. A jak jej powiedzialam, ze to jest pewne, moge jej na to wszystko papiery przyniesc, to stwierdzila, ze marnuje tylko jej czas v__v Niestety, zarowno nauczyciele, jak i sama dyrektorka to u mnie w szkole, okropni ludzie...
Kuba
12 grudnia 2004, 16:32
spoko
Cobra
12 grudnia 2004, 16:22
nie chce nieprzyjemnosci, dlatego zostawie to dla siebie, a Ci o ktorych..albo inaczej-te o ktore mi chodzi, same sie kapna.
Kuba
12 grudnia 2004, 15:42
a na kogo tak liczylas??

Dodaj komentarz