Komentarze: 5
ostatnio nic mi nie wychodzi. chyba technologia strzela mi focha XP naprawde, albo mi sie wiecznie komp zawiesza, albo mi serwer nie działa... dzis otworzyłam lodowke i co sie stało? swiatło sie popsuło hehe. a jakby tego było mało, ojciec kazał mi sobie mecz nagrac. jasne, wszystko ustawiłam jak trzeba, ale niechcacy pilotem nacisnelam "pilot" i przez połowe meczu tatus kochany ma nagrana informacje o kablowce XP XP myslałam, ze mnie zabije i rzeczywiscie mało brakowało...chyba nie bede dobra pania domu, jestem zbyt zacofana ;)