Archiwum 24 lutego 2005


lut 24 2005 ...news...
Komentarze: 6

dobra dosc zamulania! co u mnie? wlasnie mi sie koncza ferie ;( od pon do budy... ferie spedzilam chodzac w pon, sr i piatki do Voltu na warsztaty z hip-hopu. bylo super, polecam wszytkim :] byla to grupa sredniozaawansowana. na poczatku wydawalo mi sie, ze z Ada jestesmy z tych gorszych w grupie...haha, zmienilam zdanie gdy mialam okazje na przedostatnich zajeciach przyjzec sie kazdemu tanczacemu XD widac ze cos tam umieja, ale kazdy jest z innej bajki, tylko jeden chlopak tak naprawde widac ze czul ten rytm. uklad byl calkiem prosty do nauczenia sie, ale meczacy podczas wykonywania, naprawde. zwlaszcza po 30min rozgrzewce : : pamietacie jak sobie naciagnelam miesnie na polskim robiac szpagat bez rozgrzewki?? uu..od tamtego momentu sie nie rozciagalami na poczatku warsztatow bylo naaaprawde ciezko z ta noga, ale juz na trzecich machalam nia po calej sali hehe XD tak, bylo naprawde super i napewno jesli bede miala kase powtorze to w wakacje. teraz mysle o warsztatach dwudniowych z salsy de la Cuba (zakochany)(serducho) lol tu juz nieczego nie musze dodawac chyba hehe. a co poza Voltem? spotykalam sie ze znajomymi i z przyjaciolmi. ha! dzis bylam na lyzwach z Sandra i Ada.... : no, mialam na nogach raz w zyciu lyzwy i to przez cale 5 min...przez 3,5min zastanawialam sie czy wejsc na lod, przez 30sec weszlam na niego i sie wyjebalam..reszte czasu zajelo mi podniesienie sie w wscieklosci i wyrzucenie w pizu lyzew lol..ale dzis... :D...dzis to byl przelom normalnie!!! przez min wlazilam na lod hehe bo sie balam ze jak zrobie krok to sie wyjebie. i dzieki Sandrze hehe udalo mi sie bez problemu. jezdzilysmy sobie raz za raczke raz oddzielnie i bylo tak uroczo!!! :] :* ani razu sie nie wyjebalam (slychac brawa)chociaz raz to bym niezla glebe zaliczyla, a dlaczego? bo nie umiem skrecac hahahahaha XD jak ludzie mi zajezdzali droge to ja wrzeszlalam swoim ochrypnietym glosem i juz bylo luzno lol. mialam wrazenie ze Sandra sie mnie wstydzila troszke..no a Ada to napewno bo caly czas odjezdzala od nas. niestety dlugo sobie nie pojezdzilam. jestem chora, nie moglam normalnie oddychac, mialam oslabiony organizm, dostalam niezlej zadyszli (papieroski wychodza) no i jestem cala obolala po ostatnich warsztatach. potem poszlysmy sobie na papu do Arkadii, a potem na podboj sklepow XDDD znalazlam taka zajebista kiecke. jak mnie zobaczycie w czyms czarnym i krotkim w wakacje to to wlasnie to hehehe :P nauka? mam napisane juz wypracowanie. w weekend bede sie uczyc wiersza i na spr z historii z calego semestru. :/ no normalnie jakos mi nie teskno za szkola :/ 3mam kciuki za swoj i Wasz powrot do szkoly po feriach!!! czas do roboty ;( ;(

cobradeath : :